Przemijanie

  . Gdy patrząc w lustro pomyślisz, że czas nie jest dla ciebie łaskawy, że znów nowe ścieżki wyrzeźbił na …

Między poduszkami

. W listopadzie, jak to w listopadzie mgła po polach się kładzie i nutą srebrzystą śpiewa, mlekiem białym otula drzewa, …

Pod nocy dachem

.               Karmię oczy oczu twoich zachwyceniem, napełniam płuca po brzegi korzennym zapachem. Czułość …

Czułość

. Czułość. Jakie to piękne słowo, ile w nim… Och…  opisać nie potrafię. Czułość. Delikatna i tkliwa  pani. Och… chcę …

Okruchy

. Zbieram… okruchy dnia, uśmiechy, nagłe zamyślenia, strzępki zdań i cisze pomiędzy… Spod rzęs uważne spojrzenia, oddechy głębokie na karku, …

Czekam…

. Czekam… na wiatru oddech gorący delikatne jego muśnięcie. Czekam… na bryzy wilgotnej śpiew oceanu na świat i Twoje myślą …

Kwiaty i wiersze

  . Koniec tygodnia początkiem naszego czasu. W zatłoczonym autobusie zmęczone twarze powracających. Liczę minuty,  jeszcze ich dwadzieścia… dziesięć… Witasz …