Dolina tęczy

. Ścieżki ucichły, pies znużony śpi, w domu pachnie suszoną miętą. Zamykam uchylone drzwi, książkę przytulam rozpoczętą. Pożółkłe karki, dotyk … Więcej

Mosquito

  . Pani komarzyco paskudne twe lico i odwłok i skrzydełka i żądło jak igiełka. Odczep się paskudo zostaw moje … Więcej

Milczenie

. Wiosna jedwabną dłonią porannych mgieł z uśmiechem zamknęła mi usta. Szepnęła cicho : słuchaj i patrz, więc patrzę na … Więcej

Tchnienie

. Myślałam… wiosna daleko. A ona..? Wpadła z wizytą. Rozsiadła się na kącie i mami i mruga do mnie szelmowsko … Więcej